sobota, 19 stycznia 2013

Z SZYDŁEM W DŁONI...

...i powstało kilka drobiazgów wpasowujących się nieco w kolorystykę pokoju.
Założenie było takie by wykorzystać te fragmenty akrylowej włóczki które były dołączone do pisma niegdyś kupowanego - i stało się. Wybrałam najbardziej granatową z możliwych i najbardziej zieloną - taki mam nieco rycyglingowy zestaw podkładkowy.
Odważam się je zamieścić ;)



Już za chwilę...


pozdrawiam 
a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje słowa... tj. za ogrom radości jakim mnie właśnie obdarzyłaś/ obdarzyłeś! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...